+48 736 300 439 | ul. Rudzka 28, 01-689 Warszawa

PONAD 20 LAT DOŚWIADZCZENIA W BRANŻY

Oficjalny partner:

Shimoda Explore V2

Shimoda Explore V2 – najlepszy plecak dla fotografa w podróży?

Marka Shimoda została stworzona 2017 roku przez dwóch fotografów — Petera Waisnora i Iana Millara z myślą o fotografach w podróży i outdorowym stylu życia, jaki sami prowadzą. Projekt ten miał sprostać wysokim wymaganiom, jakie niesie ze sobą praca fotografa podróżniczego, w każdym zakątku świata, często stawiając czoła ekstremalnym warunkom pogodowym. Czy się udało? Sprawdzamy to w naszym teście!

Budowa

Shimoda Explore V2 jest to druga odsłona świetnie przyjętej serii Explore. Nowa seria niesie ze sobą wiele zmian, zarówno pod względem wyglądu, jak i funkcjonalności. Plecak występuje aktualnie w trzech nowych rozmiarach – 25, 30, 35. Podczas testów miałem okazję używać wersji 30, która wydaje się najlepszym wyborem na jednodniowe wycieczki, biorąc pod uwagę gabaryt plecaka i jego pojemność. Zmianom uległa także kolorystyka plecaków. Explore V2 odchodzi od niebieskiego i turkusu, znanych z pierwszej odsłony i wprowadza kolory kojarzone z bratnią serią Action X – zielony oraz czarny.

Plecak wykonany jest z niezwykłą starannością. Pierwsze odczucia dają nam jasno do zrozumienia, że mamy do czynienia z produktem najwyższej klasy. Niezaprzeczalną zaletą plecaka jest ilość schowków, kieszeni i uchwytów. Poza główną komorą na sprzęt fotograficzny Explore posiada dużą osobną komorę na rzeczy osobiste np. dodatkowe ubrania. W podróży okazało się to świetnym rozwiązaniem i sam wykorzystałem tę komorę na schowania kurtki i prowiantu.

Plecak dzięki zastosowaniu wysokiej jakości materiałów i klejonych zamków jest odporny na kurz i zachlapania. A skórzane wykończenia są świetnym elementem estetycznym.  Mogę otwarcie powiedzieć, że Shimoda Explore V2 to jeden z najlepiej wykonanych plecaków na rynku.

Wnętrze

Plecaki Shimoda charakteryzują się modułową konstrukcją, dzięki której możemy samodzielnie zaaranżować wnętrze plecaka i za pomocą dedykowanych wkładów dostosować go do aktualnych potrzeb i posiadanego sprzętu. Model 30 mieści wewnątrz wkład Mirrorless i jak sama nazwa wskazuje kierowany jest do użytkowników bezlusterkowców.

Muszę przyznać, że preferuję wkład DSLR, który występuje jedynie w największej wersji plecaka – Explore 35. Przede wszystkim jest nieco głębszy i bez problemu zmieścimy w nim sporych rozmiarów aparat np. Leica SL2-S z filmowymi akcesoriami, którego zazwyczaj używam do pracy.

Wkład DSLR również idealnie pasuje do walizki Shimoda Carry-on roller, której ze wspomnianym wkładem, z powodzeniem użytkuję już od dwóch lat. Niestety w tej konfiguracji nie mogę skorzystać z głównej zalety systemu modułowego, czyli przekładaniem wkładu z jego zawartością pomiędzy walizką a plecakiem. Jestem tym samym zmuszony uznać pewien kompromis – używania mniejszego wkładu Mirrorles, który dla mnie jest nieco za płytki lub zdecydować się na plecak Explore 35, który zaś wydaje się zbyt duży do codziennego użytku.

System noszenia

Plecak Shimoda jest bardzo wygodny. Nawet przy dużej ilości sprzętu, jaki zabrałem ze sobą na całodniową wycieczkę, nie czułem żadnego dyskomfortu związanego z wagą. Wręcz byłem zdziwiony jak cały ciężar dobrze rozkłada się na moich plecach. Szelki plecaka są bardzo grube i dobrze wyprofilowane. Możliwa również jest ich konfiguracja według długości w trzech wariantach S – M – L. Dzięki temu osoba niska jak i wysoka osoba bez problemu dobierze odpowiednią długość dla siebie. Shimoda Explore V2 wyposażona jest w pas biodrowy, który w łatwy sposób możemy wysunąć. Nie przepadam za odstającymi elementami, dlatego sam skorzystałem z tego rozwiązania i pas zostawiłem w domu.

Wnioski końcowe

Plecak nie należy do tanich. Za prezentowaną wersję w zestawie z wkładem musimy obecnie zapłacić 1799zł. Kwota ta jednak ma uzasadnienie w jakości plecaka, zastosowanych materiałów i wykonania, które stoi naprawdę na wysokim poziomie. Moje poszukiwania idealnego plecaka fotograficznego trwają już od dobrych dwóch lat i sądzę, że wreszcie znalazłem model wprost wpasowany do moich potrzeb. Kilka dni spędzonych z Shimodą dały bardzo pozytywne odczucia, zarówno podczas długich pieszych wycieczek w terenie, jak i krótkich wypadków do miasta.  Jedyny dylemat jaki pozostał to rozmiar plecaka, o którym wspominałem wcześniej. Dodatkowo, mając również doświadczenie z pierwszą wersją walizki Shimoda Carry-on, w której zastosowano podobne materiały, nie mam wątpliwości co do trwałości plecaka w dłużej perspektywie czasu. Z pełnym przekonaniem sklep 6×7 poleca produkty marki Shimoda!